z pozoru
-
Schmitt27.09.201127.09.2011Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w ustaleniu poprawności używania przymiotnika pochodzącego od nazwiska wybitnego niemieckiego prawnika Carla Schmitta. Czy poprawna forma brzmi schmittowski, czy może schmittiański? Ponadto proszę o odpowiedź, czy poprawne jest stosowanie wyrażenia o Schmicie, czy też o Schmittcie. Z uwagi na przygotowywanie pracy naukowej i liczne rozbieżności w monografiach będę niezwykle wdzięczna za wyjaśnienie.
-
setki9.07.20079.07.2007Dzień dobry,
w tekście tłumaczenia zawarłam następujące zdanie: „Setki indyków padły, zarażone wirusem…”, kierując się tym, że „Setki… padły”. Ale teraz ogarniają mnie wątpliwości, czy jednak to zdanie nie powinno brzmieć: „Setki indyków padło, zarażonych wirusem…”. Bardzo proszę o rozstrzygnięcie tych wątpliwości. Dziękuję.
Z poważaniem
Magdalena Domaradzka -
wek, czyli słoik Wecka18.05.201418.05.2014Dzień dobry,
prosiłabym o pomoc w rozstrzygnięciu dylematu – który zapis jest poprawny: słoik typu Wecka, słoik Wecka, słoik typu wecka czy wreszcie może już całkiem spolszczona wersja? Słoik typu weka/wek vel słoik wek po prostu? Sprawa wbrew pozorom nie dotyczy przetworów domowych, tylko bardzo poważnej publikacji z dziedziny archiwistyki.
Joanna
-
bliski rodak16.02.201316.02.2013Szanowna Poradnio,
ostatnio spotkałam się z określeniem: „Jest to nasz bliski rodak, który urodził się w Przysietnicy”. Chciałam się zapytać, czy wyrażenia bliski rodak jest poprawne? Czy rodak może być bliższy lub dalszy?
Dołączam wyrazy szacunku -
budować się8.11.20118.11.2011Szanowni Państwo!
Od pewnego czasu drażni mnie wyrażenie: budować się. Na przykład: „Mój brat będzie się budował”, co oznacza, że brat będzie budował dom, czy to własnymi rękami, czy zlecając budowę specjalistom. Czy to sformułowanie jest poprawne i skąd w ogóle taka nietypowa konstrukcja? Nie wykluczam, że po prostu nie podoba mi się ta forma, stąd estetyczna „alergia”. Dziękuję z góry za odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Banach -
Bynajmniej!6.02.20076.02.2007Witam!
Mam bardzo proste z pozoru pytanie. Wywołało ono jednak spore zamieszanie na pewnym forum dyskusyjnym. Czy bynajmniej jest synonimem najmniej bądź równoznaczne ze zwrotem jak najmniej? Osobiście obstaję przy zdaniu, że nie jest to prawdą. Prosiłbym o pomoc w ustaleniu tego kto ma rację.
Pozdrawiam
Marcin Galikowski
-
chłopczyna i dziadunio6.03.20076.03.2007Moje pytanie dotyczy rodzaju rzeczowników chłopczyna i dziadunio. Gramatycznie chłopczyna jest rodzaju ż. lub m. Powiemy więc ten chłopczyna, wiedząc, że odnosimy się do płci męskiej. Powiemy też ta chłopczyna i nie będzie to błędem, bo występuje zgodność końcówek. W przypadku rzeczownika dziadunio powiemy oczywiście ten dziadunio, ale nie to dziadunio, chociaż, podobnie do chłopczyny, zachodzi zgodność końcówek. Dlaczego forma ta chłopczyna jest poprawna, a to dziadunio nie?
-
czemu czy dlaczego?11.05.200811.05.2008Coraz częściej w mowie potocznej i tłumaczeniach dialogów spotykam pytania: „Czemu stoisz?”, „Czemu nie śpisz?”, „Czemu jestes smutny?”. Wydaje mi się, że poprawnie powinno byc DLACZEGO?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź
Barbara Witkowska-Bielecka -
doskonalszy13.10.200913.10.2009Szanowni Państwo,
wg Uniwersalnego słownika języka polskiego przymiotnik doskonały oznacza 'wolny od jakichkolwiek błędów, usterek, wad; najlepszy, wzorowy, niezrównany'. Ta definicja zakłada, że coś albo jest doskonałe, albo nie (tak jak nie można być bardziej martwym – martwiejszym?). Dziwi mnie jednak, że dopuszczalne jest przez niniejszy słownik stopniowanie tego słowa. Jeszcze zrozumiem, że potocznie jest to akceptowalne, ale nie ma o tym wzmianki. Bardzo proszę o komentarz w tej sprawie. -
ilu lub iloma4.01.20094.01.2009Szanowna Redakcjo.
Bardzo proszę o wyjaśnienie, które sformułowanie jest poprawne: przed ilu laty czy przed iloma laty? A więc: „Spotkałem ją przed dwudziestu laty” czy „Spotkałem ją przed dwudziestoma laty”? Obie te wersje spotykam równie często, a w słownikach nie znalazłem na ten temat żadnej informacji. Rzecz jasna, w piśmie mógłbym użyć formy przed 20 laty, a wtedy problem z właściwym odczytaniem liczebnika spadłby na czytelnika, ale przecież nie o to w tym chodzi…
Pozdrawiam.